Wpisy

Projekt Gaja: Zaginiona Flota

Nie będę ukrywał, że uważam „Projekt Gaja” za jedną z najlepszych ciężkich eurogier. Wciąż potrafi zaskoczyć i solidnie rozgrzać graczy zarówno umysłowo, jak i emocjonalnie. Niestety, mimo wszystkich tych zalet, fani musieli czekać aż siedem lat na upragniony dodatek. Sprawdźmy więc, czy „Zaginiona Flota” była warta tego długiego oczekiwania.

Biały Zamek

Japonia szturmem zdobyła nasze życie. Na ekranie drugi sezon “Tokyo Vice” oraz nowa wersja “Shoguna”. Ścieżka dźwiękowa z „Ostatniego Samuraja” nieustannie od lat gra w tle z głośników, a teraz na stole pojawił się „Biały Zamek”. Całości dopełnia zielona i biała herbata. Brakuje nam już chyba tylko kwitnących wiśni. Jednak zdecydowanie nie narzekam, bo każdy element tej układanki, to przyjemnie spędzony czas. Czytaj dalej

Circadians: Nowy Świt

Oni gdzieś tam są. Od lat patrzymy w gwiazdy i nie tylko czekamy na znak, ale sami też go szukamy. Circadianie mają to już za sobą, bo jako eksploratorzy galaktyk spotkali już na swojej drodze niejedną obcą formę życia. Teraz przed oczami mają planetę Ryh, a my wspólnie z nimi wylądujemy na jej powierzchni i zobaczymy czy mechanika eurogry jest dobrą symulacją życia na obcej planecie wśród różnych obcych ras i to nie tylko tych inteligentnych.
Czytaj dalej

Podziemne Imperium

Jak być może pamiętasz, gra “Osadnicy: Narodziny Imperium” pozwalała wcielić się nam w rolę przywódców jednej ze znanych cywilizacji. Pozyskiwaliśmy surowce, budowaliśmy osady, handlowaliśmy z sąsiadami i inwestowaliśmy w siłę militarną. Wszystko działo się na powierzchni i jakoś nikt wtedy nie myślał jaki potencjał może skrywać ziemia. W tej grze nadrobimy naszą ignorancję, chwycimy w dłoń kilofy, łopaty i zaczniemy drążyć kopalnię. Poziom, po poziomie zbudujemy “Podziemne Imperium”.
Czytaj dalej

Niezbadana Planeta

Bardzo lubię w planszówkach mechaniki, które do tej pory kojarzyły mi się zupełnie z innymi grami. Lubię wplatanie w nie zasad starożytnej mankali, klasycznego domino czy też pokera — jeżeli pamiętasz grę Adama Kwapińskiego “Teomachia”. A co powiesz na Tetrisa wplecionego w zasady eurogry, w której tury są rozgrywane jednocześnie przez wszystkich graczy, a jeden z jej elementów jest obrotowym talerzem?

Czytaj dalej